Kultura braku czasu - pędem w nowy rok i nową dekadę

W nie tak odległych czasach, bo około dwóch stuleci temu, życie codzienne było zupełnie inne niż to które jest nam znane. Samoloty nie istniały, a pociągi, metro i samochody były jeszcze w powijakach lub miały się dopiero narodzić wraz ze swoimi twórcami. Podróże, dla większości były mozołem codzienności a ich zasięg ograniczał się do pobliskich miast i wsi. 

Droga zajmować mogła dzień, tydzień lub miesiąc, w niektórych przypadkach, nawet lata. Bycie kupcem z kolei, (w dzisiejszym pojęciu handlowcem) było nie tyle zwykła pracą, co stylem życia, wymagającym porzucenia wygód domu i obrania wędrownego trybu życia. 

W przeciągu ostatnich dwustu lat świat przeżył serię zwrotów o 180 stopni. Nowe technologie, obalone dynastie, rządy, nowe wizje przyszłości, dwie wojny światowe, a zmianom nie widać końca. Od ponad stulecia ów pęd, nie zwalnia tempa, a wręcz wydaje się przyspieszać. Największą zmianą wydają się być środki transportu, które pozwalają na coraz dalsze i coraz szybsze podróże i pozwalają docierać w miejsca, w które wcześniej mało komu wydawało się to możliwe w ciągu ich życia. 

Międzynarodowa wymiana, prowadzenie globalnej działalności, popularyzacja i ogólnodostępność kultury stały się dla dzisiejszej społeczności chlebem powszednim. Zajmowanie się handlem i sprzedażą nie wymaga już od ludzi spędzenia wielu miesięcy poza domem i narażenia na sytuacje możliwie przynoszące straty i zagrażające ich życiu,, a wręcz przeciwnie. Z rozwojem technologii możliwe staje się prowadzenie przedsiębiorstwa z zacisza wygodnych czterech kątów swojego domu. Podróże z kolei nigdy nie były tak tanie i powszechnie dostępne. Podobnie w przypadku czasu wolnego, którego pojawienie się jest również znakiem naszych czasów, możliwe jest teraz zaplanowanie podróży na drugi koniec świata nie ruszając się ze swojego łóżka lub kanapy. Możliwe jest też już zwiedzanie i podróżowanie bez potrzeby jakiejkolwiek podróży. W świecie wirtualnym możemy już nie tylko przemierzyć ulice stolic i najwiekszych miast świata, ale również tych mniej zurbanizowanych zakątków globu. 

W dzisiejszych czasach, życie w pośpiechu i kultura ‘braku czasu’ dominuje. Niezaspokojone ambicje i dążenie do prawie nieosiągalnych celów napędzają codzienną pogoń za tym wciąż nieuchwytnym i mitycznym celem. Dziś ogarnia nas melancholia i tęsknota do czasów dawnych, gdzie jak by się mogła wydawać, życie toczyło się znacznie wolniej w porównaniu do obecnego. To wyobrażenie jest jednak mylne i raczej dalekie od prawdy. W czasach, dla nas spokojnych i romantycznych, życie codzienne było równie przepełnione praca i trudem jak ma to miejsce teraz. Można by wręcz pozwolić sobie na stwierdzenie, że w tym stuleciu, z dostępną nam technologią, mamy więcej czasu, niż którykolwiek z naszych przodków.  Dodatkowo, w porównaniu do nich, znacznie uprościliśmy metody pracy, Wiele projektów, nie tylko z dziedziny IT, jest prowadzonych metodami agile, co znacząco uelastycznia proces. Do tego spłaszczamy hierarchię, łatwiej się komunikujemy i lepiej rozumiemy, że różnorodność wzbogaca a nie komplikuje życie. 

Tym, z czym nasi przodkowie musieli zmagać się w mniejszym stopniu niż my, jest logistyka i planowanie. Umiejętność organizowania się w czasie, w swojej udoskonalonej formie umożliwia przetrwanie w czasach obecnego pędu i natłoku zajęć. To właśnie ta umiejętność jest kluczem i podstawą do osiągnięcia, różnie pojętego sukcesu, którym może być zorganizowanie rodzinnego wyjazdu wakacyjnego, dostarczenie nowej linii produktów na drugi koniec świata, czy rozmowa rekrutacyjna pomiędzy trzema różnymi strefami czasowymi. 

Nie oznacza to, że zrealizowanie wszystkich planów i postanowień jest zawsze możliwe, doba niezmiennie ma 24 godziny i jakkolwiek wielu próbowało, nikomu nie udało się jeszcze tego zmienić. Niemniej, dobre, sprytne planowanie jest umiejętnością absolutnie niezbędną do przetrwania w dwudziestym pierwszym wieku. Na szczęście i tu z pomocą przychodzi nam technologia. 

Narzędzia, aplikacje i rozliczne programy, jak również najlepszy przyjaciel dwudziesto pierwszo wiecznego człowieka; internet, umożliwiają planowanie sprawne i bliskie niezawodnemu. Coraz więcej firm ale również uczelni i rodzin funkcjonuje niezależnie od dystansu, strefy czasowej czy bariery językowej. 

Kluczem w surfowaniu na fali technologii jest umiar i prostota. Technologia może być równie dobrze naszym największy wrogiem jaki sprzymieżeńcem. Tym co wydaje się powodować pozorny brak czasu w naszym życiu jest zatonięcie w dostępnej technologii bez ładu i składu, bez planu i jasnego celu. Nie należy dać się zwieść, technologia to jedynie narzędzie które ma ułatwiać i przyspieszać życie, zapewniając nam więcej czasu na przyjemności i wypoczynek. Nie wszyscy jednak zdają się to dostrzegać. Również należy wspomnieć, że technologia nie jest czymś bez czego nie da się w dzisiejszych czasach przeżyć. Są ludzie, którzy bez niej żyją równie dobrze i dają radę prowadzić swoje przedsiębiorstwa. To czy skorzystamy z narzędzi oferowanych nam przez czasy w których żyjemy to tylko i wyłącznie nasz własny wybór. 

W tym duchu optymizmu, na fali rozwoju technologii i nowego roku pozwolę sobie na życzenia i radę. W rozpoczynającym się 2020 roku i nowej dekadzie, życzę wszystkim doskonałego planowania. Zdanie sobie sprawy jak wiele czasu mamy i jak wiele jest w naszym zasięgu jest pierwszym krokiem w osiągnięciu sukcesu. W REVIT.HR wierzymy, że 80% realizacji każdego przedsięwzięcia to planowanie, organizacja i logistyka. Jedynie 20% to realizacja uprzednio zaplanowanych działań. Życzę również wszystkim krytycznego podejścia, ale też przychylności w spojrzeniu na technologię. Nie jest ona naszym wrogiem, a środkiem w dążeniu do celu i jakkolwiek jej mnogość może w pierwszej chwili przytłaczać, po uważnej selekcji każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy przywilej życia w czasach dynamicznego rozwoju, relatywnego pokoju, podróży i ogólnodostępnej kultury. Dlatego, na sam koniec, chciałabym życzyć Państwu czerpaniu jak najwięcej radości i korzystania z dóbr jakie nasze czasy mają nam do zaoferowania. Szczególnie gdy zdamy sobie sprawę, że mamy więcej czasu niż nam się wydaje.

NMAG